Wiele godzin spędzonych wspólnie w pracy, imprezy integracyjne, wyjazdy na projekty specjalne czy wyjścia na piwo po zakończonej zmianie – to wszystko zbliża ludzi. Nic dziwnego, że pracownicy McDonald’s często poznają w pracy przyjaciół na całe życie, a nawet swoje drugie połówki!

„Z niektórymi pracownikami znam się dopiero od tygodnia, a mam wrażenie, jakby to było o wiele dłużej. Czasami można kogoś lepiej poznać w pracy niż w szkole” – mówi Kasia, pracownik restauracji w Koszalinie. Kierownicy i managerowie dbają o koleżeńską atmosferę, w końcu nie od dziś wiadomo, że chętniej przychodzi się do pracy, jeśli są tam ludzie, których lubimy.

Stres znika już po pierwszych godzinach

Swobodny klimat, jaki panuje w restauracjach można poczuć już od pierwszego dnia pracy. A to wcale nie jest oczywiste w nowym miejscu. Wejście do grupy, gdzie wszyscy się znają, może sprawić, że niektóre osoby poczują się nieswojo. „Pierwszy dzień bardzo mnie stresował. Nigdy wcześniej nie obsługiwałam kasy i wszystko wydawało mi się skomplikowane. Na szczęście stres zniknął już po pierwszych godzinach – ludzie byli tak pomocni i mili, że szybko przestałam się czuć jak nowicjusz” – mówi Natalia, pracownik jednej z warszawskich restauracji. McDonald’s często zatrudnia osoby, dla których jest to pierwsza praca, a także takie, które nie pracowały wcześniej w gastronomii. Poza tym, że nowi pracownicy otrzymują szkolenia, mogą też liczyć na wsparcie swoich kolegów – w końcu wszyscy pamiętają, że początki bywają trudne. Dzięki takiemu podejściu nowa osoba już od początku czuje się częścią zespołu.

Wyjazdy łączą ludzi

Praca w McDonald’s to nie tylko obowiązki, ale też wiele okazji do integracji, wyjazdów i poznawania nowych miejsc. Pracownicy restauracji mogą brać udział w inicjatywach organizowanych przez firmę. W okresie wakacyjnym popularne są wyjazdy na tzw. support. Chętni mogą wyjechać do najpopularniejszych turystycznych miejscowości, gdzie mają zapewnione mieszkanie i dodatkowe wynagrodzenie. „Zawsze byłem ciekawy, jak to jest mieszkać w dużym mieście, więc kiedy tylko usłyszałem o możliwości wyjazdu z McDonald’s, postanowiłem spróbować. Pracowałem podczas wakacji w restauracji na lotnisku Chopina. Było to mega ciekawe doświadczenie! Znalazłem tu nowych znajomych, z którymi umawiałem się po pracy. Warszawa oferuje wiele atrakcji, których nie mam u siebie w Olsztynie” – opowiada Paweł, jeden z uczestników programu.

Najlepsze imprezy w mieście organizuje McDonald’s

Inną okazją do nawiązania nowych znajomości są cykliczne imprezy integracyjne, np. dla wszystkich restauracji w mieście. Odbywają się one w popularnych klubach, a do dyspozycji pracowników jest cała przestrzeń i masa atrakcji. Jak mówi Dominik, manager jednej z restauracji w Kielcach: „Imprezy w McDonald’s to moje najlepsze imprezy! A wiem, co mówię, bo imprezuję często ;)”. Możliwości do nawiązania bliższych relacji jest jednak znaczenie więcej. Wyjścia na kręgle, do kina czy na pizzę, oczywiście na koszt pracodawcy, zdarzają się tutaj często. Nic dziwnego, że pracownicy McDonald’s są dla siebie kimś więcej niż tylko kolegami z pracy.