BLOG Powrót do pracy po urlopie macierzyńskim był dobrą decyzją

Data publikacji: 22.11.20173 min. czytania

Powrót do pracy po urlopie macierzyńskim był dobrą decyzją

Zaczęłam pracę menedżera restauracji McDonald’s zaraz po studiach, czyli 9 lat temu. Na początku pracowałam na wszystkich stanowiskach w kuchni i obsługiwałam gości, żeby zdobyć wszechstronne doświadczenie i rozumieć na czym polegają obowiązki pracowników. Jednak nie byłam menedżerem długo, bo szybko awansowałam na asystenta, a później na kierownika całej restauracji.

Zanim  zostałam mamą Kuby nie wyobrażałam sobie nawet, że można pogodzić pracę z wychowywaniem dziecka. Zwłaszcza na kierowniczym stanowisku, gdzie odpowiadam za wszystko; zamówienia, produkcję, ludzi. Słyszałam też historie moich koleżanek zatrudnionych w innych firmach, które po urlopie  macierzyńskim nie miały już dokąd wracać. Jednak ja miałam bardzo komfortową sytuację, ponieważ szefowie obiecali mi, że będę mogła wrócić do tej samej restauracji i nie będę musiała się niczym przejmować podczas urlopu. Z perspektywy czasu wiem, że podjęłam dobrą decyzję. Kuba chodzi do żłobka, a ja kończę pracę tak, żebym go mogła odebrać. Uzgodniłam z mężem, że w tygodniu to ja będę się częściej opiekować dzieckiem, natomiast w weekendy i święta będę dostępna w restauracji. Odpowiada nam taki układ, ponieważ mąż powadzi własną firmę. Ja też wolę czasami iść do pracy w sobotę czy niedzielę, a mieć wolne w tygodniu.

Warto wyjść do ludzi

Przyjście do pracy, czyli wyjście do ludzi, to coś, co robię dla samej siebie. Oczywiście dużo czasu spędzam ze swoim synem, ale fajnie, kiedy można podzielić się często podobnymi problemami z koleżankami z pracy. Wspieramy się i wymieniamy spostrzeżeniami odnośnie  wychowywania dzieci. McDonald’s jest idealnym  pracodawcą dla mam ze względu na dopasowany do potrzeb, elastyczny grafik pracy. W mojej restauracji są kobiety, które wróciły po urlopie macierzyńskim i nigdy nie zdarzyło się tak, żebyśmy komuś odmówili dnia wolnego, jeśli wypadnie nagła sytuacja w domu i trzeba zostać z dzieckiem. Mamy rodzinną atmosferę, znamy się już wiele lat z niektórymi osobami, dlatego pomagamy sobie wzajemnie w różnych sytuacjach. A jak tylko mamy wolną chwilę, to oczywiście rozmawiamy o naszych dzieciach i  przygodach z przedszkolami czy żłobkami.

Od czasu, kiedy jestem mamą, jestem lepszym szefem

Urodzenie dziecka sprawiło, że jestem lepszym szefem, bo stałam się cierpliwsza i potrafię lepiej zarządzać czasem. Nauczyłam się, że przy dziecku trzeba sobie wszystko zaplanować. Wcześniej żyłam tylko pracą, nie uprawiałam sportu i wracałam do domu zmęczona. Teraz, paradoksalnie, mam więcej czasu dla siebie i przyjaciółek. Zaczęłam trenować zumbę, chodzę regularnie na treningi, brałam  udział w 5-godzinnym maratonie zumby. Przy tej muzyce bardzo się relaksuję i jest to moja forma odpoczynku. Namawiam też moje koleżanki z pracy, żeby korzystały z kart sportowych, które nam daje McDonald’s i nawet niektóre z nich zaczęły chodzić ze mną na zumbę.

 

Magda, kierownik restauracji McDonald's

Wyszukaj oferty pracy

Wpisz miejscowość lub wyszukaj  najbliższe restauracje, korzystając z geolokalizacji. Możesz też szukać ofert, wybierając stanowisko, które Cię interesuje.

Wybierz interesujące Cię oferty