Od początku pracy właściwie każdy z naszych pracowników jest liderem gościnności. W końcu wszyscy dbamy o gości najlepiej jak potrafimy! Rolą lidera jest natomiast sprawienie, żeby osoby, które nas odwiedzają, wychodziły z restauracji zadowolone, z uśmiechem na ustach i pozytywnym wrażeniem. Podobnie jak dobry gospodarz, lider dba o gości od momentu wejścia do restauracji aż do chwili jej opuszczenia.

Wprowadzenie liderów gościnności do restauracji to jedno z najprzyjemniejszych wydarzeń minionego roku w McDonald's. Cieszymy się z nowych ról na pokładzie i doceniamy każdy gest, który wywołuje uśmiech na twarzy gości! Dziękujemy wszystkim pracownikom, managerom i kierownikom za wsparcie i pomoc we wdrożeniu naszych nowych koleżanek i kolegów.

Uśmiech przede wszystkim
Każdy z naszych liderów wyposażony jest w jedną ważną supermoc – szczery uśmiech. "Pewnego dnia otworzyłam drzwi i miłym uśmiechem pożegnałam studentkę, która najedzona opuszczała restaurację. Nagle zauważyłam, że dziewczyna wraca. Ponownie otworzyłam jej drzwi i zapytałam, co się stało, czy może coś zgubiła? Uścisnęła mi dłoń i powiedziała, że wróciła tylko po to, żeby powiedzieć mi podziękować. Dawno nikt nie obdarzył jej tak ciepłym uśmiechem, a właśnie tego potrzebowała" – mówi o swojej pracy Michalina. Często to właśnie małe gesty, które nam wydają się oczywiste, dla gości znaczą bardzo dużo. "Czasami wystarczy spotkać się i porozmawiać z jedną pozytywną osobą, aby twój dzień był lepszy" –  podsumowuje Andrii.

Pomocna dłoń
Jedną z wielu ról lidera jest pomoc gościom podczas składania zamówień w kioskach. Wielu osobom, zwłaszcza starszym, nowe technologie mogą sprawiać kłopot, a nie chcemy, aby ktokolwiek czuł się skrępowany w naszych restauracjach. Cieszą nas więc historie pokazujące, jak goście się przełamują i korzystając z pomocy liderów gościnności, zaczynają sobie radzić z nowymi rzeczami. "Pewnego razu odwiedziły nas panie, które bardzo się zmieszały, widząc kioski. Powiedziały, że nie będą z tego korzystać, bo nie potrafią i nie znają oferty. Od razu dodałam im otuchy! Pomogłam, pokazując nasze kanapki na obrazkach kiosku, i wyjaśniłam, jak wszystko działa. Doradziłam im zestawy, a na deser zaproponowałam swoje ulubione ciastko. Jak skończyła się ta historia? Od tamtej pory spotykam te panie regularnie w naszej restauracji. Przychodzą do nas na kawę, ciastko (oczywiście to moje ulubione)" – śmieje się Michalina.

Generator dobrych emocji
Dzieląc się z nami swoimi wrażeniami, liderzy podkreślają, że kształtują nie tylko relacje z gośćmi, ale też klimat w zespołach McDonald’s. "Z perspektywy lidera gościnności widzę emocje i zachowania współpracowników, a to pozwala mi wpływać na atmosferę w pracy. Lider gościnności to skuteczne „narzędzie” do budowania zespołu – podkreśla Andrii. A co motywuje naszych liderów do działania? Oczywiście zadowoleni goście! "Pozytywne reakcje osób odwiedzających restauracje bardzo mnie motywują i nakręcają do dalszego działania, dlatego uważam, że powinniśmy walczyć o serca naszych gości" – podsumowuje.