Z restauracji do biura po zaledwie trzech miesiącach? Czemu nie! Rozwój w McDonald’s® to nie tylko rekrutacyjny frazes, ale fakt potwierdzony wieloma przykładami. Na przykład takimi jak... kariera Angeliki Piętki!

Jaki był Twój pierwszy zawodowy kontakt z McDonald’s?
Pamiętam to doskonale! Sierpień, 2008 rok. Przyjechałam do Warszawy na studia i szukałam pracy. Swoje pierwsze kroki skierowałam właśnie do Maka. Zależało mi na elastyczności, którą ta praca ze sobą niesie.

Pamiętasz swoje początki i instruktora, który przygotowywał Cię do tej roli?
Zapamiętałam sporo takich osób! Szczególnie miło wspominam managera Roberta. Miał ogromną wiedzę, jeśli chodzi o pracę w McDonald’s – nauczył mnie wielu rzeczy. Stał się też trochę takim… nauczycielem życia (śmiech). Bardzo dużo wiedział o Warszawie, podzielił się przydatnymi wskazówkami, jak tu funkcjonować, ale mogłam też liczyć na jego rady. Zaprzyjaźniłam się też z Malwiną i nawet byłam świadkową na jej ślubie! Uwielbiałam mój zespół.

A jednak postanowiłaś zmienić miejsce pracy…
To między innymi od moich instruktorów dowiedziałam się o rekrutacji na stanowisko pracownika recepcji w biurze McDonald’s. Postanowiłam spróbować swoich sił i… udało się!

Co Cię zaskoczyło, kiedy zaczęłaś pracę na nowym stanowisku?
Że doskonałość operacyjna nie dotyczy tylko restauracji, ale też biura! Wszystkie procesy były ustandaryzowane i zaplanowane. Doskonale się w tym odnalazłam…

…i przyszedł kolejny awans!
Tak, zostałam asystentką działu operacyjnego. Odpowiadałam za wszystkie bazy danych i systemy operacyjne. Blisko współpracowałam z kierownikami restauracji, byłam łącznikiem między restauracją a biurem. Dbałam o odpowiedni przepływ informacji, odpowiadałam na pytania kierowników, pomagałam rozwiązywać ich problemy.

W trakcie Twojej pracy sporo się zmieniło w tym dziale?
To były intensywne cztery lata, dużo się nauczyłam, ale w końcu przyszedł czas na coś nowego. W 2017 roku zaczęłam prowadzić intranet i zostałam administratorką Strefy McDonald’s, platformy umożliwiającej kontakt z wszystkimi pracownikami. Wdrażaliśmy sporo zmian, przebudowywaliśmy procesy. Podobało mi się to! Lubię układać procesy po swojemu. W 2013 roku to było nowoczesne narzędzie, ale w drugiej dekadzie XXI wieku przyszedł czas na zmiany. Szukaliśmy innowacyjnego rozwiązania, bezpiecznej i wielofunkcyjnej platformy, która umożliwi sprawną komunikację, zagwarantuje szybki dostęp do procedur i informacji, a także pozwoli na wsparcie oddolnych inicjatyw. Przez 3 lata testowaliśmy różne rozwiązania! Zależało nam, by wybrać najlepszy produkt, gdzie każdy pracownik może publikować treści i dyskutować, a nie tylko czytać. 

Teraz jednak jesteś w dziale Learning & Development.
Tak i bardzo jestem z tego zadowolona! Zawsze sercem było mi blisko do prowadzenia szkoleń. Skończyłam psychologię – wiedzę ze studiów mogę zatem wykorzystywać w swojej pracy i daje mi to ogrom satysfakcji.

Idziesz jak burza! Jakie cechy charakteru pomagają Ci w osiąganiu sukcesów?
Dokładność, sumienność, punktualność, ale też umiejętność pracy z ludźmi. W mojej pracy poznaje ich naprawdę wielu i pomimo różnego pochodzenia, narodowości, wieku, przyzwyczajeń kluczem jest to, że z każdym potrafię znaleźć wspólny język.